michaellll86
Necromancer
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 2260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań, Górczyn
|
 Wysłany: Sob 1:57, 04 Lis 2006 Temat postu: Kolonizowanie |
|
|
Gdy zaczynasz grę na ogame masz do dyspozycji tylko jedną planetę, jednak jest sposób, aby posiadać ich więcej - kolonizowanie. Polega to na tym, że wysyła się statek Kolonizator, aby ten zajął jedno z wolnych miejsc w galaktyce. Jednak pamiętaj, że kolonizowanie to jedna z najważniejszych rzeczy, jaką przeprowadzasz w początkach gry, ponieważ od niej może zależeć cała Twoja przyszłość na ogame.
Nim zaczniesz kolonizować najlepiej, żebyś miał już w głowie przygotowany wstępny plan rozstawienia swoich planet w galaktyce. Na pewno jedna kolonia przyda się blisko Planety Matki, żeby w przyszłości robić tanie FSy (co to, będzie napisane w innym temacie). Może być w tym samym układzie, ale nie musi. Jednak nie dalej, niż 20 układów. Pozostałe 7 kolonii według uznania, ale z pewnością mogę powiedzieć, że przyda się minimum jedna w każdej z galaktyk, ponieważ teraz widzę, jak cierpią bardzo silni gracze z naszego sojuszu, którzy wszystkie swoje planety porozstawiali w jednym układzie. No to z tych siedmiu 2-3 zużyliśmy na pozostałe galaktyki (tylko od pierwszej do czwartej, dalej jest bezsensowne), więc zostały jeszcze 4-5 kolonii do rozstawienia. Dobrych sposobów na to jest kilka:
Jeżeli preferujemy grę ofensywną, to najlepszym rozwiązaniem będzie rozciągnięcie swojej działalności na dużej przestrzeni. W tym celu powinniśmy stawiać planety co około 50 układów od siebie, a w przyszłości, gdy przy każdej planecie będzie księżyc, a na każdym księżycu odpowiednio dobra falanga, to będziecie mieli pod kontrolą około połowę galaktyki 
Jeśli natomiast wiecie, że będziecie preferowali bardziej rozwój ekonomiczny, bardziej opłaca się rozstawić planety dwójkami w jednym układzie (najtańsze FSy) lub okolicy. Moim zdaniem niedobrze jest postawić wszystkie 5-6 planet w jednym miejscu, ponieważ wprawdzie transportowanie surowców będzie przebiegało znacznie łatwiej i szybciej, ale jednak mimo wszystko gdy są one rozstawione po universum, to łatwiej znaleźć jakieś farmy lub cel do zaatakowania.
Ja mam planety rozstawione następująco:
- Matka i kolonia w jednym układzie (2 gala)
- 2 kolonie w jednym układzie, niedaleko matki (2 gala)
- 2 kolonie w jednym układzie (4 gala)
- 1 kolonia kilkadziesiąt układów od tych powyżej (4 gala)
- 1 kolonia (2 gala)
- 1 kolonia (1 gala)
Dzięki takiemu rozstawieniu mogę dokonywać w miarę tanich FSów (zarówno w 2 jak i w 4 galaktyce), jak i mam dość duży obszar działana i poszukiwania farm (działam na obszarze prawie 400 układów).
WIELKIM BŁĘDEM JEST STAWIANIE KOLONII W ODLEGŁYCH GALAKTYKACH!!!
Ponieważ tam nikt wam nie pomoże, ponieważ nikogo tam nie ma - takie planety są zupełnie nieopłacalne, ponieważ zarabiać można tylko z własnego wydobycia, bo atakować tam nie ma kogo. Do tego transport floty przez te kilka galaktyk na planetę Matkę może czasami kosztować tyle, że trzebaby kilka tygodni na to zbierać. Do tego takie zabawki jak Księżyce - tam się zupełnie do niczego nie nadają.
Gdy już macie wstępne ustawienie waszych przyszłych planet należy poszukać odpowiedniego miejsca, a wbrew pozorom nie jest to takie łatwe.
KOLONIZUJCIE TYLKO PLANETY NA POZYCJACH 4-9
Ktoś zapyta "a czemu na pozostałych nie?" - ponieważ tam jest największa szansa na powstanie dużej planety, a tylko duże planety się w tej grze tak naprawdę przydają. Mam już na tyle duże doświadczenie w kolonizowaniu (gdybym miał takie od samego początku, nie miałbym teraz problemów  ), że zdążyłem zauważyć, iż ani zimne planety się nie nadają, ani bardzo ciepłe. Te drugie prawie nigdy nie przekraczają 100 pól, a te pierwsze są po prostu za zimne - ja już dawno doszedłem do takiego progu, że Elektrownia Słoneczna po prostu za dużo mnie kosztuje i taniej wychodzi zainwestować w Satelity Słoneczne, a te są najopłacalniejsze tylko na tych cieplejszych planetach (czyli na 1-9).
Nawet, jeśli będziecie chcieli przeznaczyć planetę do wydobywanie deuteru (którego wydobywa się więcej na zimnej planecie), bardziej opłaca się postawić ją bliżej słońca, bo wzrost wydobycia jest niewielki, ale dzięki opłacalności postawienia satelit da się zaopatrzyć w energię wyższy poziom Ekstraktoru Deuteru.
Za to jakbyście chcieli skolonizować planetę na 1 pozycji, żeby w przyszłości zrobić badanie grawitonów - też bardziej opłaca się to zrobić na planecie na 4 pozycji, ponieważ do badania grawitonów potrzebne jest 12 labolatorium badawcze, minimum 3 poziom nanitów, żeby były nanity, to 10 poziom robotów... To są ogromne ilości surówki, które i tak później przepadną, bo planeta będzie do kasacji (będzie bezużyteczna), a robiąc badanie grawitonów na planecie większej, ale tylko nieco zimniejszej (pozycje 4-6), mamy pewność, że już zostanie, a więc koszt zwiększa się tylko w różnicy ilości satelit słonecznych, a to i tak wyjdzie znacznie mniejsza strata, niż niszczenie bardzo mocno rozbudowanej planety.
Poniżej podaję tabelkę rozmiarów planet na konkretnych pozycjach:
| Cytat: |
Oto schemat wielkości planet w zależności od pozycji.
Masz 60% szans, że planeta będzie miała taki rozmiar:
Planeta na pozycji 1 ma 48-80 pól. Średnio: 64 pola.
Planeta na pozycji 2 ma 53-83 pól. Średnio: 68 pol.
Planeta na pozycji 3 ma 54-82 pól. Średnio: 73 pola.
Planeta na pozycji 4 ma 108-238 pól. Średnio: 173 pola.
Planeta na pozycji 5 ma 95-239 pól. Średnio: 167 pol.
Planeta na pozycji 6 ma 82-228 pól. Średnio: 155 pol.
Planeta na pozycji 7 ma 116-173 pól. Średnio: 144 pola.
Planeta na pozycji 8 ma 123-177 pól. Średnio: 150 pol.
Planeta na pozycji 9 ma 129-188 pól. Średnio: 159 pol.
Planeta na pozycji 10 ma 79-122 pól. Średnio: 101 pol.
Planeta na pozycji 11 ma 81-116 pól. Średnio: 98 pol.
Planeta na pozycji 12 ma 85-129 pól. Średnio: 105 pol.
Planeta na pozycji 13 ma 60-160 pól. Średnio: 110 pol.
Planeta na pozycji 14 ma 42-126 pól. Średnio: 84 pola.
Planeta na pozycji 15 ma 54-149 pól. Średnio: 101 pol.
Masz 40% szans, że planeta będzie miała mniej lub więcej pól niż podano w powyższym schemacie.
Odchylenia od wartości oczekiwanej (średniej) są wyjatkowo duże dla planet z pozycji 4-6. |
No i mam ostatnią wskazówkę odnośnie kolonizowania:
ZOSTAWIAJCIE TYLKO PLANETY, KTÓRE POSIADAJĄ 200 PÓL I WIĘCEJ
Ponieważ w późniejszej grze te mniejsze za wcześnie wam się zupełnie zabudują i nie będziecie się mogli bardziej rozwijać. Są wprawdzie terraformery, ale 7 poziom jest na tyle drogi, że z pewnością większość zniechęci... Teraz ludzie już ze spokojem zabudowują 200 pól i właśnie dlatego uważam ten próg za minimalny dla dobrej planety.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
