FAQ Zaloguj
Szukaj Profil
Użytkownicy Grupy
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Coś się dzieje...
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Forum sojuszu ToE Strona Główna » Archiwum » Coś się dzieje...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mushroommer
Orc Shaman



Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Bydgoszcz

 Post Wysłany: Wto 2:45, 16 Sty 2007    Temat postu: Coś się dzieje...

Wiadomo, że przychodzi taki czas gdy trzeba coś w swoim życiu zmienić. Przychodzi z różnych powodów... Czasami jest się niedocenianym, czasami za dobrym... Można uciekać z podkulonym ogonem, albo odejść w chwale... Ale czasami, tylko czasami ucieczka nie ma sensu... Gdy ma się RODZINĘ. Gdy ma się gdzie i do kogo wracać...

Ogame jest tak przemyślaną grą, że nie tylko sukces jednostki jest doceniany. Wręcz właśnie dopiero wyczyn grupy osób "coś" znaczy. Cała schematyką sojuszy jest niby taka prosta. Grupa ludzi wchodzi w jego skład by móc zdziałać więcej. I tylko od tych właśnie ludzi zależy czy ten sojusz może znaczyć dużo. Wiadomo, że jeśli są tylko grupą przypadkowo dobranych ludzi to nic nie będą znaczyć... Dobry sojusz to taki w którym współpraca jest na każdej płaszczyźnie. Jeśli członkowie się znają i rozumieją, jeśli wiedzą o sobie dużo, czują się dla kogoś "potrzebni", chcą rozmawiać nie tylko o grze, to znaczy, że mają szansę coś osiągnąć.

Odkąd dołączyłem do wspaniałej Rodziny ToE, wszystko zaczęło się układać po mojej myśli. Zacząłem awansować, pomalutku aż na "szczyt". Poznałem cudownych ludzi dla których chciałem włączać komputer zaraz po jego wyłączeniu. W jakimś sensie czułem się potrzebny. Nawet w momencie załamania, chęci zakończenia tego wszystkiego byliście ze mną. I dzięki temu wróciłem.

Ale nie można ukrywać, że coś się dzieje złego w sojuszu. I nie wiadomo właściwie czemu... (a może wiadomo, ale ja nie jestem doinformowany). Half z Lyxarem odeszli do UE. Max, Crann i jeszcze kilku innych zakończyło definitywnie. Z bardzo różnych źródeł słyszę o wahaniach różnych ludzi co do zmian "barw". Przecież ToE miało świetlane cele... Wysoki top, znakomicie przeszkoleni ludzie, zapał i przede wszystkim chęci by to osiągnąć. Ten sojusz był pełen barwnych osobowości, ze znakomitym dowódcą na czele. Do perfekcji opanowany system awansów i szkoleń młodzików. Prawdziwa Rodzina...

Nadszedł czas by dojść do jakichś konstruktywnych wniosków panie i panowie. Trzeba zastanowić się czy chcemy by to się tak skończyło... Nie chcemy przecież zostać "akademią najlepszych"... Przynajmniej ja nie chcę by tak to się skończyło

Z wyrazami szacunku i zaproszeniem do refleksji,
Nowy ciemny Mush


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
michaellll86
Necromancer



Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 2260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Poznań, Górczyn

 Post Wysłany: Wto 4:37, 16 Sty 2007    Temat postu:

Nie miejcie mi za złe, ale odpiszę za parę dni (patrz -> godzina)

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
test allmark
Hunter



Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: trojmiasto

 Post Wysłany: Wto 17:27, 16 Sty 2007    Temat postu:

Nic sie niedzieje i w tym jest problem!

Ta gra jest tak sprytnie pomyslana ze daje ogromna satysfakcje ale kosztem ogromnego zaangazowania!
Wielu nie wytrzymuje presji i sobie odpuszcza - zaczyna grac na spowolnieniu (jak ja np.) inni przycisnieci realem wogole albo przynajmniej czasowo rezygnuja z gry (jak Vikki, Crann, Dav, Max czy kiedys Erlox) do tego powstaja coraz nowe universa ktore drenuja potencjalnych nowych graczy, w rezultacie spada zaludnienie, do tego dochodzi ogolne zmeczenie materialu, efekt jest taki ze na naszym uni coraz bardziej wieje nuda.

Ludzie graja dla rozrywki, a ze nie zanosi sie aby ogame team podjal jakas probe przeciwdzialania ujemnemu przyrostowi naturalnemu, czy chociazby ubarwiena rozgrywki wielu graczy na wlasna reke poszukuje jakis urozmaicen. Tym tlumacze sobie zaskakujaca deczyje Halfa, a po im Lyxara! Nowy sojusz -nowe kontakty - nowe wyzwana - sie cos dzieje!

Ich decyzjato bolesna strata dla sojusz - zrozumiale ze wywolala generalny nastroj przygnebienia, w konsekwencji mamy maly efekt lawiny, kto byl bliski rezygnacji teraz dostal czytelny sygnal ze to wlasciwy moment!

Ale to nie zadna tragedia!

Wiadomo ze nic nie trwa wiecznie. Ta gra jesli nie dojdzie do jakis radyklanych zmian (w kodzie i regulach -ale to juz poza naszym zasiegiem) za pol roku, rok, moze dwa obumrze smiercia naturalna, zostanie kilku najbardziej zagorzalych fanatykow, dla reszty zmieni sie w platforme do pielegnowania nawiazanych tutaj kontaktow.

Ale czy to naprawde wielki problem?
Mamy jeszcze naprawde wiele czasu zeby zdominowac to uni. Jest jeszcze pare wyzwan do pokonania (jak np. zezlomowanie alliensow;). Jest jeszcze mnostwo fajnych osob do poznania, i pare znajomosci ktore wypadalo by rozwinac!! Mamy swietny sojusz, z cudowna atmosfera...zaczynamy stanowic coraz lepiej zgrany zespol.
Jestem spokojny ze Half i Lyxar , po zachlysnieciu nowioscia zatesknia i jeszcze do nas wroca...a w kazdym razie podtrzymaja znajomosci

Wolnosc jest kazdy ma prawo odejsc i roznie sie ludziom zycie w realu uklada, jesli ostatnie wydarzenia przyspieszyly czyjasc decyzje, o opuszczeniu gry- to nic , i tak by do tego przeciez wczesniej czy pozniej doszlo.
Z tego "kryzysu" mozemy wyjsc tylko wewnetrznie bardziej zintegrowani i wzmocnieni. Nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem trzeba sie wziazc do roboty i szybko odbudowac pozycje. SZO dla calegosojuszu ze szczegolnym uwzglednieniem Makro bo tak naprawde to tylko jej ostatnio sie stala jakas krzywda!


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
test allmark
Hunter



Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: trojmiasto

 Post Wysłany: Wto 17:33, 16 Sty 2007    Temat postu:

p.s.
Half przed odejsciem zalozyl temat dot. multikont w sojuszu, nawet ich zekome tolerowanie przez sojusz, posluzylo mu za pretekst do odejscia ... Temat ktos uslunal a szkoda. Wydaje mi sie ze warto by jednak wypracowac jakies oficjalne stanowisko w tej sprawie ...tak zeby nie bylo takich nieporozumien w przyszlosci...


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Meridiamus
Minotaur Mage



Dołączył: 24 Gru 2005
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


 Post Wysłany: Wto 21:51, 16 Sty 2007    Temat postu:

W pełni podzielam wizje Test'a aprops lokalnych kryzysów ogame i opuszczaniu coraz bardziej zgranego sojuszu, w którym bądź co bądź wciąż pozostała zdecydowana większość fajnych loodzi

A co do skasowania tematu Halfa to o ile wiem, nie został skasowany, jedynie ukryty bo zrobiła się z niego "pyskówka" i to w dość mało szczęśliwym momencie.. niemniej rada sojuszu musi się w chwili wolnej zebrać i zająć jasne stanowisko


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
michaellll86
Necromancer



Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 2260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Poznań, Górczyn

 Post Wysłany: Śro 3:10, 17 Sty 2007    Temat postu:

Ja póki co krótko i wyjaśniająco - napisałem lakonicznie, ale rozwiązania już mam - nie do końca opracowane, ale już kilka pomysłów, jak znów wzmocnić sojusz mam Wprawdzie kosztem klimatu, ale... Myślę, że da się go szybko odrobić.

Co do tematu - tak schowałem, bo... No nieciekawie ta dyskusja wyglądała A nie kasowałem całkowicie, bo nie wiedziałem jaki będzie odzew, a nie chcę wprowadzać cenzury do sojuszu - jedynie dobry klimat utrzymać...

Ale ogólnie wszystko dopiero po sesji... Jutro mam koło, więc lekko nieprzytomny jestem (patrz-> godzina) W piątek powinienem wyglądać "ciekawiej" i może wtedy dokładnie opracuję strategię na najbliższe 2-3 miesiące, bo nie ukrywam, że od około listopada, grudnia w sumie takowej nie miałem - może stąd ten przestój?


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Mushroommer
Orc Shaman



Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Bydgoszcz

 Post Wysłany: Czw 23:10, 18 Sty 2007    Temat postu:

I właśnie, Mich zobacz jak to wygląda. Jakbyś tylko ty się starał coś wymyślić. Wszystko na twojej głowie. I potem pretensje... Musisz dobrać sobie jakichś ludzi od brudnej roboty. Panowie i Panie tak być nie może! Największy sojusz na głowie jednej osoby... Trzeba się jakoś zastanowić, bo jak dla mnie tak być dużej nie może. Albo odciążymy szefa, albo to nie ma dłużej sensu.

Mush...


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Meridiamus
Minotaur Mage



Dołączył: 24 Gru 2005
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


 Post Wysłany: Pią 1:00, 19 Sty 2007    Temat postu:

Musz.. jak zwykle za dużo grzybów... jeśli się nie oriętujesz to istnieje multiosobowa instytucja Rady Sojuszu (w skrócie RS), która ma na celu właśnie to czego Ci brakuje... niemniej działa zazwyczaj na zasadzie realizacji podtematów z Wielkiej Wizji Najwyższego Wodza (w skrócie WWNW) czasem jednak - jeśli NW sobie tego życzy, a nawet czasem jak sobie tego nie życzy - RS emanuje jakąś Wizją na NW. Fakt faktem jest, że ostatnimi czasy NW dysponował wystarczającą ilością WW i nie korzystał z usług RS do WWNW.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Mushroommer
Orc Shaman



Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Bydgoszcz

 Post Wysłany: Pią 1:13, 19 Sty 2007    Temat postu:

I myślisz ze o tej godzinie będę się zastanawiał czy ty mnie czasem nie obrażasz tymi skrótami? Nie no dobra lama jestem niby coś wiedziałem ale zapomniałem i wyszło jak wyszło

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
michaellll86
Necromancer



Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 2260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Poznań, Górczyn

 Post Wysłany: Pią 13:32, 19 Sty 2007    Temat postu:

Wszystko, co musicie teraz robić, to trzymać kciuki, żebym wszystko zaliczył w pierwszym terminie, to przez połowę lutego cały mój czas będę dzielił pomiędzy dwie "rzeczy" - ogame i Słoneczko Bo ostatni zastój jest spowodowany dzieleniem czasu pomiędzy naukę i Słoneczko

Dzisiaj wieczorem powinienem mieć więcej czasu, to nabazgram tutaj w skrócie, jakie mam najbliższe plany. W skrócie - utrzymać liczebność tak członków, jak i sojuszy


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum sojuszu ToE Strona Główna » Archiwum » Coś się dzieje...
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 1 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group